6 maja 2021
Paweł Wojtyga
Autor
Paweł Wojtyga

Pomysły na dania po ciężkim długim weekendzie

Mam nadzieję, że wekend majowy rozpieszczał pogodą i temperaturą.

Mam jedynie nadzieję, że rozpieścił Was pod względem szeroko pojętego grillowania. Przepisy na marynaty do dań z grilla podawaliśmy przy okazji wpisu o tym samym tytule <LINK>

Czas nieco odpocząć od ciężkiego jedzenia.

W dzisiejszym wpisie podamy kilka przepisów na lżejsze dania. Chętnych, aby jeść lżej, zapraszamy na nasze kursy gotowania poświęcone kuchni fit.

Krewetki na sposób prowansalski

dla dziesięciu osób

krewetki tygrysie 16/20 – 1000g

łosoś surowy 600g

pomidor zwykły lub cocktailowy 500g

czosnek 2 szt.

nać pietruszki 1szt.

masło 400g

oliwa z oliwek 50ml

białe wino wytrawne 700ml

szczypiorek 1 szt.

parmezan 100g

cytryna 3szt.

czerwona cebula 200g

Krewetki i łososia oczyścić, opłukać, wysuszyć, cebule obrać, pokroić w ćwiartki (zostawiając część korzenną, aby się nie rozpadały podczas obróbki termicznej), pomidora pokroić w połówki lub naciąć (w przypadku pomidorków koktajlowych), z parmezanu zrobić chipsa (smażąc na patelni teflonowej z kółkiem z papieru do pieczenia utarty ser, do momentu uzyskania odpowiedniego koloru i konsystencji), smażyć na oliwie, zaczynając od cebuli, następnie dodać łososia, krewetki, pomidora, czosnek pokrojony w kostkę, masło, posiekane zioła i wino. Podawać z cząstką cytryny i chipsem parmezanowym, przystrojone świeżymi ziołami.

Mówiłem, że będzie lżejsze, ale nie lekkie ?. Podczas warsztatów kulinarnych w Krakowie często mówimy o tym, że lekko i fit nie oznacza całkowitej rezygnacji z tłuszczów. Tłuszcz też jest potrzebny, należy jedynie używać go z rozwagą.

Sałatka a’la grecka umili nam grillowanie i będzie doskonałą pozycją, aby dać odpocząć naszemu układowi trawiennemu.

Sałatka grecka

na 10 porcji

ser feta 1250g

pomidor 600g

ogórek świeży 600g

papryka czerwona/ żółta 600g

cebula czerwona 400g

oliwa ziołowa 50ml

oliwki czerwone i zielone 300g

sałata lodowa 5 szt.

Wszystkie składniki pokroić w dużą kostkę, rozłożyć poszarpaną sałatę, na nią resztę składników, polać oliwą ziołową.

Oliwa ziołowa w tym przypadku jest robiona w duchu zero waste. Będziemy potrzebować wszelakich ziół, z wyłączeniem takich o twardych łodygach (tymianek, rozmaryn). Możemy także użyć zwiędniętych okazów, dodatkowo do tej oliwy możemy użyć sałaty, rukoli i roszponki. Zero waste polega na tym, że zamiast wyrzucać, możemy je przerobić na oliwę. Na każde 150g sałat i ziół dajemy 50 ml oliwy z oliwek i blendujemy. Jeśli całość jest zbyt zbita, dodajemy więcej oliwy, jeśli zbyt płynna – ziół i sałat. Przyprawiamy całość do smaku solą, pieprzem i białym octem winnym. Im grubiej wszystko pokrojone, tym ładniej możemy zaaranżować sałatkę. Pamiętajmy, aby skropić ją dopiero przed podaniem, aby sałata nie zemdlała. Jest to wersja spolszczona, ponieważ Grecy nie dodają sałaty. Jeśli chodzi o różnice kulinarne na świecie, zapraszamy na kurs podstaw gotowania, podczas którego można poznać kilka takich różnic.

Skoro jesteśmy w klimatach sałatkowych, to kolejny przepis będzie utrzymany w tymże duchu.

Sałatka z zapiekanego koziego sera, marynowanych buraczków w aromacie orzechów nerkowca,

Przepis  na model chłopski porcji minus pół tuzina 😀

ser kozi 900g

buraki 400g

ocet balsamiczny 100ml

miód 100g

orzechy nerkowca 80g

chleb tostowy 300g

roszponka 100g

rukola 50g

oliwa z oliwek 40 ml

sól, pieprz, cukier, liść laurowy, ziele angielskie

Buraki ugotować, ostudzić, obrać, pokroić w cienkie plasterki. Z proporcji 3:2:1 (woda, cukier, ocet), liścia laurowego i ziela angielskiego zagotować i ostudzić zalewę, dodać plastry buraków, ser kozi, zapiekać z miodem na grzance w 180 stopniach ok. 10 min, aż miód zacznie się karmelizować. Rozłożyć równomiernie buraki, położyć opłukaną roszponkę i rukolę na środek talerza, na niej położyć zapieczony ser na grzance, dekorować prażonymi ziarnami orzechów nerkowca i polać oliwą balsamiczną (oliwa + ocet balsamiczny) do smaku.

Cała załoga naszej krakowskiej szkoły gotowania ma nadzieję, że jakoś udało wam się przeżyć weekend majowy w towarzystwie potraw, które oszczędziły w choć minimalnym stopniu wasze żołądki. Jeśli nie, to mamy nadzieję, że powyższe przepisy w tym pomogą. Nieustająco zapraszamy na nasze szkolenia kucharskie i do zobaczenia na kursach z gotowania.

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyZobacz szkolenia